Nasz portal korzysta z informacji zapisanych za pomocą plików cookies. Więcej informacji w polityce dotyczącej plików cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień dotyczących plików cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci komputera.
Nie pokazuj tego komunikatu

Pierwsze 10 dni.

Śniadanie podano w sypialni!
Śniadanie podano w sypialni!
Mać i nać, jak podpisałam na fejsie, czyli Bronka z „wykapaną” córką.
Mać i nać, jak podpisałam na fejsie, czyli Bronka z „wykapaną” córką.
Te białe skarpetki należą do podpalanej suczki, stety-niestety, zgubi je za kilka tygodni.
Te białe skarpetki należą do podpalanej suczki, stety-niestety,
zgubi je za kilka tygodni.
I znów blondyna na prowadzeniu!
I znów blondyna na prowadzeniu!
Jedzą i śpią…
Jedzą i śpią...
… i śpią.
... i śpią.
… i śpią.
... i śpią.
Jeszcze niewinne i (jeszcze) różowe! Ktoś tu nie chce się wypigmentować!.
Jeszcze niewinne i (jeszcze) różowe!
Ktoś tu nie chce się wypigmentować!.
Niewątpliwie do twarzy jej w różowym.:)
Niewątpliwie do twarzy jej w różowym.:)
Braterski uścisk.
Braterski uścisk.
Taka młoda, a już tak dobrze ułożona! :)
Taka młoda, a już tak dobrze ułożona! :)
Czyżby „mała” znów zgłodniała?
Czyżby „mała” znów zgłodniała?
Jeden z trzech podpalanych braci.
Jeden z trzech podpalanych braci.
Dzień dziewiąty, waga jak widać.
Dzień dziewiąty, waga jak widać.
Wróć